Przyjęcie i bufet – co można przygotować w ramach takich przekąsek?

Okazji do świętowania można znaleźć naprawdę całkiem sporo jeśli weźmie się pod uwagę zarówno imprezy rodzinne, jak i te spędzone w gronie znajomych. Im większe święto, tym więcej gości będzie zapewne chciało zaspokoić swój głód, a stół w jadalni ma zwykle w Polskich domach dość ograniczoną liczbę miejsc. Zamiast tego wiele osób wybiera formę bufetu, gdyż eliminuje ona całą ceremonię nakładania i roznoszenia jedzenia – każdy może zrobić to w dowolnym momencie i zabrać talerzyk ze sobą.

Z definicji są to więc dania proste, jednak odpowiednio przemyślane mogą też okazać się bardzo pysznym rozwiązaniem. Bufet stosuje się na imprezach firmowych, weselach, ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie by w takiej formie zadbać o żołądek przyjaciół podczas urodzin, czy świętowania nowego mieszkania. Czym zatem ugościć ludzi, którzy przybyli do nas z tej okazji?

Zimny bufet

Ma być prosto, smacznie i w małych porcjach. Sprawę ilości oczywiście należy przemyśleć we własnym zakresie, gdyż zależy ona od upodobań i wielkości przyjęcia. Co się zaś tyczy samych przekąsek, od których zwykle zaczyna się świętowanie, i które mogą stać na stole dość długo, to można podać tutaj między innymi:
– faszerowane jajka (z majonezem i szczypiorkiem, ale również nie zaszkodzi tu sos tatarski, czy bardziej zróżnicowane smaki),
– mini-kanapki z mozzarellą, pomidorem i pesto (lub każde inne),
– sałatka (wiosenna, z grillowanym mięsem, warzywami, owocowa – możliwości jest cała masa),
– deska serów i mięs na zimno (dobrze komponuje się to z kilkoma sosami do wyboru)
– koreczki do wina (pozycja wręcz obowiązkowa na przyjęciu z zimnym bufetem).

Gorący bufet

Z czasem jak przyjęcie się rozwija, a wieczór staje się coraz bardziej mroczny, przychodzi ochota na coś ciepłego, co nie tylko rozgrzeje ciało, ale zapewni przypływ energii do dalszej zabawy. Gorący bufet może sprostać temu zadaniu w mgnieniu oka, wystarczy tylko, że poda się w jego ramach coś pysznego, a może nawet lekko zaskakującego (choć prostego do zrobienia). Przekąski, które sprawdzą się w ramach takiego rozwiązania, to między innymi:
– mini-pizze (wystarczy ciasto francuskie pokrojone w prostokąty, ulubione składniki i można w ciągu 30 minut wyczarować całą masę małych i pysznych kawałków pizzy),
– pierogi (łatwo je zrobić, a farszem można zaskoczyć niejednego gościa),
– grillowane mięso (np. eskalopki),
– mini-szaszłyki (osobno można zrobić warzywne dla wegetarian, a osobno z dodatkiem mięsa),
– smażone i dobrze doprawione ziemniaki lub frytki z batatów.

A co na deser?

Ludzkie podniebienie lubi bogactwo smaków, co wiąże się z tym, ze im dłużej jemy coś, co nie może nam go zapewnić, tym mniejszy głód odczuwamy. Doskonale widać to na przykładzie obiadu, po którym zawsze mamy ochotę na coś słodkiego, choć wcześniej stwierdziliśmy, że już nic więcej w siebie nie wciśniemy. Bufet na przyjęciu również może pełnić funkcję deserową, dlatego warto zaopatrzyć go chociażby w świeże owoce, muffinki, tarteletki, kawałki ciasta czy też jakieś proste, samodzielnie pieczone ciastka, jak np. takie z kawałkami białej i deserowej czekolady i solonymi orzeszkami.

Za pomysły i inspiracje dziękujemy ludziom z Catering Group